Korowód

dzek

To bardzo krótka,ale dość wymowna wypowiedź Anny Dymnej o Marku.Poza komplementami,a może raczej ciepłymi opiniami o Grechucie,gdzieś między słowami,w sposób delikatny,ale jasny padają słowa o jego trudnym życiu, o chorobie i kryjącym się za tym cierpieniu. Nie podzielam opinii,że piosenki Marka są takie jasne i pogodne.One są jasne,bo nie są udawane,ale kryje się gdzieś w nich jakiś rodzaj nie do końca określonego smutku.Nie bez powodu są ludzie,a takie opinie czytałem w internecie,którzy twierdzili,że Grechuta to dla nich jakby uosobienie melancholii.
P.S.Wypowiedź można odsłuchać klikając na tę małą ikonkę poniżej.
[link widoczny dla zalogowanych]