Korowód

Ysandra

A tu pewna nowina:
"27 października 2004

Drogi Panie Erneście!

Moja prośba jest bardzo przyziemna. Może Pan będzie mi w stanie pomóc? Zacytuję fragment tekstu, który co jakiś czas do mnie powraca od ponad 20 lat. Nigdy natomiast nie dowiedziałem się kto jest autorem i właściwie co to jest?
"Ta ziemia taka czysta, jakby umieciona skrzydłem anioła. Cicha i równinna, tyle już wycierpiała, a zawsze dziecinna. Ufa, że dobroć jest tylko dobrocią, a prawo tak jest prawem, jak pola się złocą, kiedy żyto dojrzewa, jak zimą śnieg pada ...". Błagam Pana o pomoc.
Robert Słomski

Panie Robercie

To mój wiersz... Najpierw był zakończeniem sztuki Kurdesz. Grana była w Krakowie w 1979 chyba. Z wielkim skandalem zdjęta ze sceny Teatru Starego decyzją i Komitetu Wojewódzkiego Partii, takoż była dzika dyskusja o niej w ówczesnej Gazecie Krakowskiej (pamiętam, że niby plułem w Wisłę gorzej niż Wolna Europa). Dość trudny okres mego życia. Ale była to sztuka o spotkaniu dawnych towarzyszy walk na polowaniu. I w ogólnym rozgardiaszu i obrazie wzajemnych układów pętał się Ktoś kto przyjechał ze Syberii z żoną Baszkirką. On ślepy, widział Polskę jej oczyma a ona opowiadała mu o cudownym kraju właśnie gdy widzieliśmy przeróżne świństwa na scenie. I ten przybysz mówi właśnie ten wiersz. Potem śpiewał go Grechuta (było to na płycie nagranej z przedstawienia Srebrnych Dzwonów, do muzyki K. Gaertner, przedstawienie pierwsze, w którym śpiewał, a także Maryla Rodowicz, Daniel Olbrychski, Stan Borys - odbyło się w namiocie cyrkowym w Warszawie). Też go szybko zdjęto, bo ponoć była profanacja - niesienie chleba na sztandarze. Na szczęście nagrano płytę. Potem jak w bajce, pieśni z tego oratorium były nagrane na inną płytę w wykonaniu Zespołu WP. No a sam wiersz często bywał śpiewany pięknie przez Grechutę i pamiętany dobrze, czego dowodem, że Pan bezbłędnie wiersz cytuje. Dzięki. Choć smutno, że i dziś ta scena ze ślepym byłaby od razu zrozumiana..."
EB" /http://www.bryll.pl/x_arch_poczta_10_04.htm/
Ciekawam Waszych komentarzy [artykuły ostatnio, acz nie o Marku, dodane, wciąż wymagają przeczytania, niestety...]
Pozdrawiam wszystkich.

PS. [link widoczny dla zalogowanych] Tu krótka dyskusja odnośnie tekstu Brylla i właściwe źródło powyższego tekstu.