|
Korowód forum miłośników twórczości Marka Grechuty
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ysandra
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/ Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ysandra
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/ Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:49, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fantastyczne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ysandra
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/ Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:19, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Z każdym razem ten krótki reportaż podoba mi się coraz bardziej. Cóż za skarbnica wiedzy! Nie tylko oczywiście o samej Piwnicy (chociaż to jest równeż cenne), ale, przede wszystkim, o sposobie bycia mojego ukochanego artysty, co słychać w sposobie mówienia, widać w zachowaniu... Jestem taka szczęśiwa, tak, SZCZĘŚLIWA, że udało mi się odkryć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daeclan
Administrator
Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żary
|
Wysłany: Sob 23:47, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Reportaż świetny, a tak na marginesie szkoda że Piwncia pod Różą to już przeszłość. To były musiały być magiczne wieczory. Ciekawe gdzie podziały się te zdjęcia, grafiki i obrazy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARBARA
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków
|
Wysłany: Nie 14:11, 12 Sie 2007 Temat postu: Zachwycający reportaż!!! |
|
|
Cieszę się bardzo Ysandro, że udało Ci się znaleźć ten reportaż.Jest nadzwyczajny! Marek ma w nim 36 lat i prezentuje się jako fantastyczny, pełen temperamentu, pewności siebie i czaru mężczyzna. To wulkan energii! Teraz już wiem jak powstały "grechutki". On się tak śpieszył, aby nam przekazać to co miał do powiedzenia, że słowa "spadały" szybciej niż byśmy oczekiwali:) Rzeczywiście mówił w tym okresie życia bardzo szybko.
Zresztą, co ja będę się rozpisywać... Marek to jest ten typ człowieka, który absolutnie i bezwarunkowo odpowiada mojemu wyobrażeniu o ideale. I nic ani nikt nie jest w stanie tego zmienić.
Dla mnie On żyje i żyć będzie... A potem się spotkamy w lepszym świecie i wszystko mi opowie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ysandra
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/ Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:32, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, tak... Bez dwóch zdań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARBARA
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków
|
Wysłany: Śro 10:59, 22 Sie 2007 Temat postu: NIESPODZIANKA. |
|
|
Kochani!
Wspominacie z rozrzewnieniem Piwnicę pod Różą. Ja też niejednokrotnie marzyłam sobie - jakby to było cudownie słuchać Marka w takim miejscu.
Tak się jakoś dziwnie złożyło, że pewnej nocy kilka dni temu coś lub KTOŚ mnie obudził, abym sobie uświadomiła, że przecież Piwnica pod Różą wcale nie musi należeć do przeszłości. Ta świadomość była w tym momencie taka oczywista, że aż się zdziwiłam, iż wcześniej na to nie wpadłam.
No i jak to ja - postanowiłam coś z tą "niebiańską propozycją" zrobić.
Pominę szczegóły. Generalnie efekt moich działań jest taki, że:
PIWNICA POD RÓŻĄ W NIEDŁUGIM CZASIE OTWORZY SWOJE PODWOJE DLA MIŁOŚNIKÓW MARKA GRECHUTY.
Raz w miesiącu będę wynajmować Piwnicę na całe popołudnie i wieczór i
wspólnie z chętnymi artystami, studentami PWST w Krakowie i z Wami będziemy tworzyć spektakle o Marku i dla Marka.
Byłam w pomieszczeniach Piwnicy i słowo daję tam jest wyczuwalny duch Marka. Wierzę, że On sprzyja moim poczynaniom, dlatego bez żadnych problemów udało mi się nawiązać współpracę z właścicielami Hotelu pod Różą.
Mnie samej trudno jeszcze w to uwierzyć, że Marek znowu będzie śpiewał w swojej Piwnicy...
No i jak? Podoba się Wam ten pomysł?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ysandra
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/ Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:07, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Barbaro, czy pani nigdy nie przestanie nas zadziwiać?! Brak mi już słów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wild_wolf
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krakow
|
Wysłany: Czw 2:23, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
to fantastyczne!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:43, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Barbaro, jak Pani to robi, że wszystko Pani udaje się?! To rzeczywiście muszą być siły nadprzyrodzone!!
Gratuluję!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARBARA
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków
|
Wysłany: Czw 23:31, 06 Wrz 2007 Temat postu: Spółka. |
|
|
Pani Elu!
Gdy się jest w "zmowie" z Markiem Grechutą wszystko musi się udać. To nie ja lecz On sprawia, że wszystkie drzwi, do których pukam otwierają się.
Choć muszę przyznać, że znaleźli się ludzie, którzy nie do końca pojęli moje intencje bądź też nie dołożyli należytych starań i sprawili mi ogromną przykrość.
Nie wiem, czy Pani wie, czy forumowicze wiedzą, że w dzisiejszej Gazecie Wyborczej ukazała się nieautoryzowana wzmianka na temat I Spotkania... Wzmianka ta wywołała spore zamieszanie w Wydziale Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Będą sprostowania, będzie konferencja prasowa, na której będę mogła powiedzieć to co uznam za stosowne.
Jednym słowem niektórzy dziennikarze "łapiąc temat" kompletnie nie biorą pod uwagę uczuć stron zainteresowanych, a ich powiedziałabym nawet - bezmyślność urąga wszelkim zasadom dobrego wychowania i taktu.
No ale cóż, ja dla Marka zniosę wszystko bo przecież to nie o mnie chodzi lecz o Niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:40, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Basiu!
Prawie już od dawna nie czytam "Wyborczej", bo artykuły (nie tylko polityczne) są na b. niskim poziomie i goni za miernymi sensacjami (zwykle niesprawdzonymi i nietaktownymi)-byłoby wiele przykładów z wielkopolskiego chociażby podwórka. To nie ta gazeta z początku lat 90.
Sprawa, którą Pani wspomniała musi być poważna, skoro opiera się aż o Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To głupota, czy celowo ktoś chciał zaszkodzić? To jest oburzające, gdy Ktoś tworzy coś pięknego, gdy jest w to zaangażowany sercem, a inny to dzieło burzy, usiłuje niszczyć.
Na pewno ta sytuacja kosztuje Panią wiele nerwów, ale proszę pamiętać, że to co Pani robi jest piękne i potrzebne i wszyscy jesteśmy z Panią!
Po burzy zawsze świeci słońce!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BARBARA
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bystrzyca Kłodzka/Kraków
|
Wysłany: Sob 8:47, 08 Wrz 2007 Temat postu: Marek. |
|
|
No, "Wyborczej" to ja też nie czytam z tych samych pobudek co Pani. To był zupełny przypadek. który sprawił, że dowiedziałam się o tym nieszczęsnym anonsie.
To, że sprawą zainteresował się Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie jest takie dziwne. Gdy zaczynałam "rozkręcać" sprawę zorganizowania w Krakowie imprezy poświęconej Markowi, w pierwszej kolejności zwróciłam się do Prezydenta Krakowa z prośbą o wyrażenie zgody na moje działania i objęcie patronatem mojego przedsięwzięcia.
Pan Prezydent po przeczytaniu mojej prośby skierował ją do Wydziału Kultury w celu "rozpoznania" i realizacji.
Wydział Kultury był pierwszą instytucją, która w pełni poparła moja inicjatywę i do dnia dzisiejszego jest żywo zainteresowany moimi postępami w tym kierunku. Zetknęłam się tam z kilkoma bardzo życzliwymi ludźmi. Szczególnie jestem wdzięczna Panu Dyrektorowi Wydziału i Jego asystentce, którzy kierowali moimi poczynaniami, radzili i pomagali przedrzeć się przez gąszcz obowiązujących procedur i przepisów.
Dlatego pewnie, gdy dowiedzieli się o tym co napisamo w Wyborczej też poczuli się nieco dotknięci.
Dużo mogłabym napisać o sytyacji jaka wytworzyła się w Krakowie w związku z moimi działaniami. Ale w odróżnieniu od Gazety nie chcę nikogo urazić i jak to się mówi "dolewać oliwy do ognia".
Mam jeszcze dużo do zrobienia w Krakowie i chcę, aby wszystko odbywało się w atmosferze zrozumienia, wzajemnej pomocy, a nie w duchu niezdrowej rywalizacji i na zasadzie "kto kogo".
Nie znaczy to jednak, że pozwolę na to by ktoś umniejszał moje zasługi lub wręcz je pomijał.
Nie muszę zaznaczać, że było mi niezmiernie trudno "wejść" w środowisko krakowskie - bardzo specyficzne środowisko. Dlatego chcę, żeby "świat" dowiedział się, że ktoś z głębokiej prowincji odważył się na coś takiego i że mu się udało. Chcę, żeby ci, którzy śledzą moje poczynania i również mieszkają baaardzo daleko od Krakowa wiedzieli, iż sami też moga zrobić coś podobnego dla Marka. niekoniecznie w Krakowie ale w miejscu swojego zamieszkania, dla swojego miasta, dla tych, którzy kochaja Marka.
W ten sposób dzieło OCALANIA Naszego MISTRZA może objąć całą Polskę i nie tylko. A Polonia?
Tak więc, jak Pani widzi praca przed nami ogromna i ważna. Żaden wątpliwej jakości artykuł w Wyborczej nie zniechęci mnie do kontynuowania tego co zaczęłam.
Wierzę, że Marek z wysokości zna całą prawdę i to jest najważniejsze:)
A poza tym "...jeszcze się taki nie narodził, kto by wszystkim dogodził...":)))
Będzie dobrze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzek
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Sob 10:33, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Barbaro,przyznam szczerze,że nie do końca rozumiem Pani oburzenia związanego z publikacją w Gazecie Wyborczej.Zresztą ta informacja znalazła się rownież w internecie,na stronach onetu i kilku innych.Nie przypisywałbym zresztą akurat tej konkretnie gazecie jakiejś szczególnie zlowieszczej roli w tym wszystkim.Sam mam wiele wobec niej zastrzeżeń,niemniej,powiedzmy sobie szczerze,dziennikarze żyją z newsów,karmią sie nimi,i dotyczy to wszystkich mediów,a zwłaszcza komercyjnych ,dla których nawet ,a może przede wszystkim śmierć czy tragedia ludzka jest łakomym kąskiem.Natomaist jesli chodzi o tę konkretnie sprawę ,to mogę się domyślać,że chodzi o to ,iż Pani,jako pomysładowczyni tej imprezy,osoba,która włożyła najwięcej wysiłku i pracy w to całe przedsięwziecie została pominięta w tej publikacji,a także niepoinformowoana o niej.To tak jakby po długim,skomplikowanym porodzie urodziła Pani niechciane przez wszystich dziecko i nagle to dziecko Pani podkradziono.Jeśli tak jest to jest to rzeczywiście oburzajace.Moze zreszta chodzi o inne sprawy?A przy okazji, no właśnie,pod jakim szyldem,jesli tak można powiedzieć bedzie to krakowskie spotkanie?Mądrze w tej publikacji mówił dyrektor Teatru Bagatela,iż nie chciałby,aby to był jakis medialny show.Takowych mamy przecież pełno.Wiecej tam połyskliwości i blichtru i niz prawdziwej sztuki.Wierzę,iż to spotkanie takie właśnie będzie,pełne bedzie ciepła i nostalgii o tym wspaniałym człowieku.Wierzę też,iż Pani zasługi nie zostaną w tym wszystkim pominięte,choć ,jak mówi przysłowie"sukces ma wielu ojców".Pozdrawiam serdecznie.Jacek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beata_W
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:54, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Barbaro! Rewelacyjny pomysł!!! Chylę czoła przed Panią!
Pozdrawiam serdecznie!
Beata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|